Amerykańskie lotnictwo szykuje cyberdowództwo
Katalog znalezionych hasełArchiwum
- Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
- Amerykańscy żołnierze będą mieli zabójczego mikrodrona?
- Zwolennicy wczesnego zasiedlenia Ameryki stracili argument
- Amerykańska armia chce szpiegowskich rakiet
- Amerykańscy naukowcy polują na czarną materię
- NOWY SPORT!! Football amerykański
- Elektro-miotacze w amerykańskich samolotach?
- Były dwie migracje do Ameryki?
- Najmniejszy dinozaur Ameryki Północnej
- Amerykańska prasa o walce Pudzianowskiego
- SEMA czyli tuning po amerykańsku
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- tomekjaroslaw.htw.pl
Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
12 miesięcy temu USAF miały sporo problemów - odwołano dwóch dowódców, krytykowano plany zakupów kilku nowych samolotów, a osoby odpowiedzialne za kontrolowanie arsenału nuklearnego lotnictwa zaliczyły kilka żenujących wpadek. "Jest absolutnie zrozumiałym fakt, iż nowi przełożeni chcą wstrzymać realizację tych planów i ocenić je raz jeszcze" - mówił wtedy Richard Bejtlich, specjalista od cyberbezpieczeństwa.
Dziś sytuacja nieco się uspokoiła - nowi szefowie okrzepli, pojawiły się nowe plany zakupowe, rozwiązano też problemy z kontrolą głowic atomowych. Korzystając z chwili spokoju, dowództwo USAF bez większego rozgłosu uruchomiło właśnie cyberdowództwo (aczkolwiek mocno zredukowane w stosunku do pierwotnych planów). Jednostka 24th Air Force, działająca w Lackland Air Force Base w Texasie, ma składać się z "gotowych do walki i odpowiednio przeszkolonych specjalistów, zdolnych do przeprowadzania skomplikowanych operacji w cyberprzestrzeni, w pełni zintegrowanych z działaniami innych formacji".
Co to właściwie znaczy? Chodzi np. o tworzenie bezpiecznych sieci w strefach działaniach wojennych oraz zabezpieczenie istniejącej infrastruktury przed atakami. Przewidziane są również pewne działania ofensywne - ale o tym wojskowi na razie nie mówią głośno.
Nowa jednostka wchłonie dwie istniejące już formacje i stworzy kolejną - docelowo 24th Air Force ma składać się z trzech działów. "Jej największą zaletą jest wysoka specjalizacja" - mówi gen. Robert Kehler, dowódca Air Force Space Command.
Cyberżołnierze zajmą się również szkoleniem rekrutów i oficerów - chodzi u zagadnienia z zakresu bezpieczeństwa (zarówno proste - jak ochrona informacji na pendrive'ach - jak i bardziej skomplikowane).
Wired News