Woda czyli paliwo do ładowania gadżetów
Katalog znalezionych hasełArchiwum
- Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
- 22-23sierpnia:Lipali,Acid Drinkers,Coma,TSA w Iławie,czyli..
- Toshiba z Cell TV czyli telewizor zdefiniowany na nowo
- Media-Tech Nemesis czyli nowe słuchawki dla graczy
- [WRC] "Niech ta walka nadal trwa" - czyli pojedyne
- Tablet z 3G czyli dziesięciocalowy eviGroup Pad
- SmartQ V7 czyli 7-calowy tablet internetowy
- Dialogi na szczytach polityki czyli klęska sierotki
- Polska Cyfrowa, czyli czego nie ma, ale się stanie
- DisplayPort 1.2 czyli wiele w jednym kablu
- Muzyczny luksus, czyli skórzane słuchawki
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- opinie-fall.htw.pl
Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego

Targi CES (Consumer Electronics Show) to nie tylko nowe gadżety. Jedna z największych imprez elektronicznych w ciągu roku jest przede wszystkim świetną okazją do tego, żeby zaprezentować nowe technologie. Również te ekologiczne! Na przykład, firma Horizon zaprezentowała ładowarkę do gadżetów na… wodę!

Urządzenie działa w bardzo prosty sposób. Wystarczy tylko nalać wodę do odpowiedniego zbiorniczka i na tym praktycznie kończy się nasz udział. Sprzęt ekstrahuje (wyciąga) wodór, który magazynowany jest w specjalnych zbiornikach. Te następnie wkładamy do ładowarki i po sprawie.
Ładowanie odbywa się przy użyciu portu USB. Dzięki temu, przy pomocy wynalazku Horizon można nakarmić energią bardzo dużo gadżetów – od iPodów i kamer, przez akumulatorki i na telefonach komórkowych kończąc. Proces jest niezwykle ekologiczny. Jedyną substancją uboczną jest… nieszkodliwa para.

Ładowarka ma trafić do sprzedaży jeszcze w tym roku. Niestety, dokłada data premiery nie jest znana. Nie potrafię też powiedzieć nic na temat ceny. Pozostaje mieć nadzieję, że nie będzie zbyt wygórowana, bo pomysł jest naprawdę rewelacyjny!

Producent ma nadzieje, że w przyszłości, dzięki tej technologii, możliwe będzie ładowanie samochodów. W tej chwili, wyprodukowanie gadżetu kosztuje ok. 500 dolarów, ale w przyszłym roku, gdy już trafi do sprzedaży, suma ma spaść do 200 dolarów. W ofercie pojawi się też większy sprzęt – generator, który ma pełni rolę awaryjnego zasilacza.