Cegła znów na zapisy
Katalog znalezionych hasełArchiwum
- Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
- Dramat Agaty Wróbel, znów czeka na operację
- Cyfrowa telewizja w Polsce znów opóźniona?
- [F1] Schumacher znów może być mistrzem
- ZNÓW ZBIERAMY KREW DLA MARIUSZA
- Katechetka znów przewodniczącą rady...
- 2006.02.23, turniej piłki siatkowej - zapisy
- Zapisy do piątku 13 listopada 2009 roku
- Antena CB Sirio Titanium 1400 black
- PĂłĹka z roletÄ E30 Oryginalna
- 4.kolejka Polskiej Ekstraklasy 2009/2010-podsumowanie
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- trzylatki.xlx.pl
Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
Zdążyłem w ostatnim momencie - cieszy się Romuald Solarek ze Zduńskiej Woli. Buduje dom, a pustaki ceramiczne kupował płacąc po 1,90 zł. Teraz musiałby zapłacić około 5 zł. Miał szczęście.
W porównaniu do ubiegłego roku ceny niektórych materiałów budowlanych niemal się podwoiły. Najpopularniejsze pustaki typu MAX drożały już w tym roku pięciokrotnie. Sprzedawcy twierdzą, że teraz każda dostawa ma wyższą cenę.
Podwyżki są co tydzień. Zdrożało wszystko, a są już zapowiedzi, że od kwietnia ma być jeszcze drożej - twierdzi Halina Widawska z hurtowni A-port z Łodzi.
Hurtownie biją się o towar i prowadzą sprzedaż reglamentowaną. W Łodzi cegłę można kupić tylko na zamówienie. Termin realizacji zamówienia to 4 miesiące. Najbardziej poszły w górę ceny ceramiki budowlanej i materiałów izolacyjnych. Producenci już zapowiedzieli hurtowniom podwyżki cen styropianu. Drożeć będzie beton, bo w górę pną się ceny cementu i kruszywa. Przed trzema tygodniami tona żwiru kosztowała ok. 50 zł, teraz płaci się ponad 60 zł.
I nie ma skąd brać kruszywa - narzeka Romuald Waluśkiewicz z firmy Maxbet produkującej bloczki fundamentowe. To nie my jesteśmy winni tej podwyżce, tylko monopoliści: cementownie i kopalnie kruszywa.
Waluśkiewicz twierdzi, że choć firmy mają różne nazwy, to są w rękach kilku europejskich gigantów, którzy narzucają ceny. Próbował sprowadzać kruszywo ze wschodu, ale okazało się, że i tam go brakuje.
Sprzedawcy twierdzą, że kto wziął kredyt posługując się ubiegłorocznym kosztorysem, może mu na budowę domu nie wystarczyć. Firmy deweloperskie są przekonane, że galopujące ceny materiałów budowlanych przełożą się na ceny mieszkań.
Kto zastanawia się nad budowądomu lub kupnem mieszkania, powinien się decydować - przekonuje Małgorzata Krawczyk, z-ca dyrektora do spraw inwestycji w firmie Unibud. Im szybciej, tym lepiej.
Agnieszka Olejniczak
Dziennik Łódzki
-----------------------------------------------------
A obiecali budowę 3 000 000 mieszkań w ciągu ośmiu lat. A prawda jest taka, że kiwnęli nawet palcem tym kierunku, jak i w wielu innych kierunkach... W zeszłym roku wybudowano ok. 80 000 mieszkań, ich ceny lawinowo rosną, w tym tempie poczekamy 40 lat na te 3 000 000!!!!! Ale oczywiście rząd ciężko pracuje, tylko nad czym?