To komety poorały Księżyc i przyniosły wodę na Ziemię
Katalog znalezionych hasełArchiwum
- Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
- Ten dom sprawi, że życie na Księżycu będzie możliwe
- Bazy na Księżycu będą rentowniejszej od stacji orbitalnej
- Chiński pojazd poszuka bogactw naturalnych na Księżycu
- pilnie odkupię garaż blaszany i przyjmę ziemię z wykopów
- Wkrótce na niebie złączenie Jowisza z Księżycem
- Polski instrument na powierzchni marsjańskiego księżyca
- Księżycowe kratery mogą być naładowane elektrycznie
- Ziemia i Księżyc młodsze o 120 milionów lat?
- Przyjmę gruz i ziemię w Trzcianach na wyrównanie terenu
- Sprzedam ziemie do podrównania terenu (czarnoziem) - Pilne
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- boatlife.htw.pl
Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
Naukowcy od dawna zachodzili w głowę, czy w owym bombardowaniu brały udział skaliste planetoidy, czy może lodowe komety.
Uffe Grae Jorgensen z Instytutu Nielsa Bohra w Kopenhadze uważa, że były to głównie komety. Według duńskiego naukowca to im zawdzięczamy też, że aż 71 proc. powierzchni naszej planety pokrywają oceany.
Uczony doszedł do takich wniosków, badając zawartość irydu w pradawnych skałach Grenlandii.
Iryd to metal, który w skorupie ziemskiej występuje bardzo rzadko - tuż po narodzinach naszej planety prawie cały związał się z żelazem i zapadł do ziemskiego jądra. Dużo jest go za to w kometach i planetoidach.
Lekkie i zbudowane głównie z lodu komety pędzą w kosmosie szybciej niż planetoidy. Kiedy uderzały w Ziemię lub Księżyc, z obu globów musiała podnosić się w kosmos gigantyczna chmura pyłów, w tym irydu. Naukowcy sądzą więc, że po bombardowaniu kometą większość przyniesionego przez nią irydu uciekała w kosmos. Na Ziemi czy Księżycu powinno go więc zostać dużo mniej niż w przypadku uderzenia planetoidy.

Ile dokładnie? To właśnie policzył duński naukowiec. Według jego rachunków deszcz planetoid powinien zostawić w ziemskich skałach 18 tys. ppt (części na bilion) irydu, a w skałach księżycowych 10 tys. ppt. Bombardowanie kometami z kolei zostawiłoby na Ziemi ledwie 130 ppt irydu. Na Srebrnym Globie zaś jeszcze mniej, bo 10 ppt.
Dzięki badaniom gruzu przywiezionego z Księżyca przez astronautów z misji Apollo wiemy, że poziom irydu w tamtejszych skałach wynosi właśnie 10 ppt lub mniej. A ile irydu zostało po pradawnym bombardowaniu na Ziemi? Pradawne skały nienaruszone przez ziemską aktywność sejsmiczną od 3,8 mld lat występują co prawda rzadko, ale ciągle można je znaleźć m.in. na Grenlandii. Kiedy je zbadano, okazało się, że zawierają 150 ppt irydu.
A więc to głównie komety odpowiadają za Wielkie Bombardowanie - podsumował Jorgensen.
Uczony obliczył, że u zarania Ziemi na każdy jej metr kwadratowy spadło z nieba ok. 3,4 tys. ton kometowej zmarzliny. Połowa z tego odbiła się i poleciała z powrotem w kosmos. Z tego, co zostało, uwolnił się miliard kilometrów sześciennych wody.
To tylko trochę mniej, niż dzisiaj wynosi objętość wszystkich oceanów, w których zmagazynowane jest 97 proc. wody na Ziemi.
Gazeta Wyborcza