Ocieplenie sojusznikiem Inków?
Katalog znalezionych hasełArchiwum
- Moje największe skarby i opowieści prosto z mojego
- Wieloryby przeciwdziałaj± globalnemu ociepleniu
- Pestycyd z jadu skorpiona
- Uchwały Zarządu Powiatu
- Kto z Wrocławia?
- Klan Top Gaming szuka graczy
- Archiwum ogłoszeń o naborze na stanowiska
- Protokoły z Sesji Rady Powiatu
- Ukradli Ci kartę płatniczą? Zastrzeż ją przez komórkę
- Felgi ASA AR1 chrom 5x120 18 9' i 8'
- [22.02.2010.]We Love Trance 111:Soulside Guestmix
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- 18plusnowosci.xlx.pl
Moje największe skarby i opowieści prosto z mojego
Zdaniem naukowców z Peru, Francji, Wielkiej Brytanii i USA wielkim sojusznikiem Inków stało się ocieplenie klimatu.
Jak przekonuj± dzięki wzrostowi temperatur, który zaczęł się około 1150 roku, niedogodne wcze¶niej dla rolnictwa wyższe partie gór zaczęły dostarczać coraz więcej żywno¶ci. Z czasem pozwoliło to inkaskim władcom gromadzić zapasy potrzebne dla armii, a także zdobywać darami sojuszników.
W XV w. biedni niegdy¶ górale podbili znaczne połacie zachodniej Ameryki Południowej staj±c się największ± potęg±, jaka kiedykolwiek istniała w tym regionie.
Swoje wnioski naukowcy opieraj± na badaniach rdzeni z osadami z jeziora Marcacocha w pobliżu stolicy Inków Cuzco. Analiza zawartych w osadach pyłków, węgla drzewnego i innych elementów pozwoliła naukowcom odtworzyć do¶ć dokładnie klimat w tym rejonie w ci±gu ostatnich 4000 lat.
Oczywi¶cie ocieplenie nie jest jedynym powodem wielkiego sukcesu górali z okolic Cuzco. Jak trafnie podsumował nieuczestnicz±cy w badaniach archeolog Warren Church z Columbus State University w Georgii (USA) “klimat nie tworzy imperiów. Robi± to ludzie.” Sami uczestnicy badań również przyznaj±, że szybki wzrost imperium Inków może być czę¶ciowo skutkiem wprowadzenia nowatorskich strategii społecznych wspartych duż± sił± robocz± i stał± armi±, ale s± przekonani, że nie byłoby to możliwe bez bardziej wydajnego rolnictwa, co jest zwi±zane z dogodniejszym klimatem.
Los Angeles Times