Naukowcy potrafią ustalić temperaturę ciała dinozaurów
Katalog znalezionych hasełArchiwum
- Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
- 22.10.2009-Staż w Lab. Pom. Parku Naukowo-Technol.
- Odnoga rodu człowieka? Nowe fakty ws. pomyłki naukowców
- 20.11.2009 - VIII Tom Przeglądu Naukowego Disputatio
- Pluton szybko zmienia kolor. Naukowcy nie wiedzą czemu
- 10 najważniejszych odkryć naukowych roku 2009
- Krakowscy naukowcy opracowali supertwarde narzędzie ścierne
- Naukowcy proponują, by najnowszy pierwiastek nazwać kopernik
- Dinozaury zabił nie meteoryt, lecz pole magnetyczne Ziemi?
- Odkrycie naukowców na Tytanie. To ślady życia?
- Rekordowe "narodziny" w kosmosie, naukowcy zaskocz
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- 18plusnowosci.xlx.pl
Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
"Wydawało się dotąd, że bez wehikułu czasu nie ma mowy o ustaleniu temperatury ciała wymarłych zwierząt, takich jak dinozaury czy rekiny megalodonty - wyjaśnia współautor badań, Richard Hulbert, paleontolog z Florida Museum of Natural History. Teraz to się zmieni.
Jak informują badacze, metoda opisana w tej pracy sprawdziła się dla skamieniałości kręgowców sprzed 12 mln lat. Następny krok to zastosowanie jej do starszych znalezisk.
Do analizy wykorzystuje się rzadkie izotopy węgla 13 i tlenu 18. Pierwiastki te zawarte są w szkliwie nazębnym, kościach i skorupkach jaj.
"Ścieśnianie się cząsteczek zależne jest od temperatury. W niskich temperaturach minerały są gęściejsze, w wyższych rzadsze - opisuje główny autor badań, Robert Eagle z California Institute of Technology. - Jeśli potrafimy to dość dokładnie mierzyć, oszacujemy temperaturę, w jakiej formował się minerał. W przypadku zębów i kości będzie to temperatura ciała".
Naukowcy najpierw przetestowali metodę na żyjących gatunkach: nosorożcach, słoniach indyjskich, krokodylach nilowych, amerykańskich aligatorach i rekinach tygrysich. Potwierdzono poprawność metody: słonie i nosorożce okazały się ciepłokrwiste, ich temperatura ciała wyniosła około 37 st. C. Badanie kości mamutów dało podobną wartość temperatury.
Jak zapowiada Eagle, dalsze badania pozwolą odpowiedzieć na pytanie, czy dinozaury były zimno-, czy ciepłokrwiste.
"Temperatury w zakresie 26-30 st. C byłyby zbliżone do krokodyli i aligatorów. Temperatura 36 st. C lub wyższa byłaby interesująca, ale nie musiałaby oznaczać ciepłokrwistości dinozaurów" - wyjaśnia Eagle.
Jak dodaje, całkiem możliwe, że wyższa temperatura może być skutkiem dużej masy ciała dinozaurów, która pozwalała na większe zatrzymywanie ciepła niż u mniejszych, zimnokrwistych zwierząt, takich jak aligatory".
Jego zdaniem, można będzie więcej powiedzieć na ten temat po przebadaniu dinozaurów o różnych rozmiarach.
PAP Nauka