Armia USA chce wyposażyć hełmy w radar
Katalog znalezionych hasełArchiwum
- Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
- Sigma również chce mieć swój kompakt z wymienną optyką
- Pirat donosi na siebie i nikt go nie chce oskarżyć
- Brian May chce wystąpić z Robertem Plantem
- Pet Shop Boy chce wskrzesić Top Of The Pops
- USA inwestuje 78 milionów dolarów w rozwój biopaliw z alg
- [Ogólne] Kubica też chce do rajdów
- U2 chce wystapic w grze
- Lemmy nie chce klasycznego Motörhead
- Jimmy Page chce zaskakiwać
- W USA powstaje robot zasilający się trawą, liśćmi itp.
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- tomekjaroslaw.htw.pl
Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
HMRS to skrót od Helmet-Mounted Radar System (system radarowy montowany w hełmie). Należy uczciwie przyznać, że to nie jest nowy pomysł i już wcześniej pracowano nad takimi rozwiązaniami. Kilka lat temu kompania ImSAR opracowała hełm wyposażony w radar – całość nazwano NanoSAR. Urządzenie miało zasięg dochodzący do jednego kilometra, ale i poważną wadę – baterie starczały tylko na krótki czas pracy systemu. Armia amerykańska pragnie czegoś lepszego i przez to zwiększyć bezpieczeństwo swoich żołnierzy.
Mianowicie HMRS będzie ważył około 1,5 kilograma, a jego zasięg będzie wynosił około 25 metrów. Wydłużono żywotność baterii, ponieważ całość pracuje na “low power”. Radar ma pokazywać ruch obiektów (i przez to ostrzegać o zagrożeniach). Jest ponoć w stanie “widzieć” w 360 stopniach przez: mgłę, deszcz, dym, mrok, a nawet ściany.

Będzie to zatem przydatny system w wypadku walk miejskich. Jak zapewniają twórcy promieniowanie tego urządzenia jest zupełnie niegroźne dla noszących go żołnierzy. Pozostaje pewien problem – jak poinformować żołnierzy o zagrożeniu, w przypadku, gdy radar coś wykryje. Jedna teoria mówi o połączeniu HMRS z nowoczesnym strojem bojowym, które posiada sensory. Druga natomiast o zainstalowaniu niewielkiego urządzenia, które będzie wydawać odpowiedni dźwięk.
gadzetomania.pl