Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
Zając aby był kruchy, powinien w chłodnej porze wisieć kilka dni. W przeddzień użycia trzeba go ze skóry obrać. Comber oczyścić ze wszystkich błon śpiczastym nożem, podważając nim delikatnie, aby mięsa przy błonach nie zostawało. Z tylnych skoków wyjąć kości z mięsa, przez co zając ładniej na półmisku wygląda, comber cały w odstępach nadrąbać, aby był po upieczeniu łatwiejszy do podzielenia. Zająca gęsto naszpikować cienką słoninką, polać ostudzonym przegotowanym octem z korzeniami, marchewką i selerem. Zając powinien się marynować dwie, albo trzy doby. Na pół godziny przed pieczeniem, zająca dobrze posolić, poczem położyć go na brytfannie, nałożyc masła, podlać octem pozostałym na półmisku i wstawić do gorącego pieca. Piekąc często trzeba polewać masłem, w razie gdyby sos się wysmażył, podlać trochę rosołu lub wody. Na dziesięć minut przed podaniem posypać zająca mąką, oblać pół lub całą szklanką śmietany, a na to sosem i wstawić na kilka minut do pieca, nie na dłużej, gdyż śmietana się wysmaży. Na wydaniu trzeba mięso w miejscach przerąbanych pokrajać, ułożyć na półmisku tak, jakgdyby był w całości i polać sosem z brytfanny, który powinien staćna gorącym kominie, aby nie wystygł. Do zająca podają się buraczki.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmotyleczeq.pev.pl