Zwierzęca inteligencja
Katalog znalezionych hasełArchiwum
- Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
- Elbox iHDMI - Inteligentne kable iHDMI
- W Górach Świętokrzyskich odkryto nowy gatunek zwierzęcia
- Polskie inteligentne kamery podbijają kosmos i rynek
- Mały krok dla ukwiału, wielki skok dla zwierząt
- Zintegrowane instalacje typu Inteligentny Dom
- Beenhakker: tak nie traktuje się nawet zwierząt
- Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Józefowie
- Usługi elektryczne,INTELIGENTNE INSTALACJE
- Uwaga na dzikie zwierzęta!
- "Chemia organiczna" Zwierzaka
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- kepno-ogrody.pev.pl
Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
Jeszcze nie tak dawno w nauce przeważał pogląd, że wśród zwierząt wyższe zdolności umysłowe (np. uczenie się) przejawiają tylko ssaki człekokształtne (których "wiedza" pochodziła głównie od treserów cyrkowych). Niektóre ptaki co prawda podejrzewano o jakieś bliżej nieokreślone umiejętności, ale dopiero na początku lat 90. ostatecznie przekonano się, co potrafią m.in. krukowate (Corvidae) i papugi (Psittacidae).
Kwestia określenia, czym jest inteligencja jest z pewnością problematyczna. To, co rozumieć będziemy pod tym pojęciem zależeć będzie od tematyki badań i podejścia naukowca z danej dziedziny. Innych metod do badania tego zjawiska użyje psycholog, innych fizjolog. Na użytek tego artykułu, przyjmijmy, że inteligencja to sprawność umysłowa pozwalająca rozwiązywać dość skomplikowane problemy.
Szympansy potrafią posługiwać się językiem migowym i komunikować z ludzkim opiekunem. Jest to jednak umiejętność przekazana przez człowieka, a więc nie została ona wymyślona i zrealizowana przez szympansy (widocznie w naturze nie był on im przydatny). Prawdziwie inteligentnym zwierzęciem można natomiast nazwać osobnika, który znajdzie zupełnie nowy sposób na rozwiązanie jakiegoś problemu. Tu należy także podkreślić, że nawet stworzenia potencjalne bardzo inteligentne (takie właśnie są szympansy) mogą nie przejawiać swych zdolności w warunkach środowiskowych, które nie ulegają zmianom. To prosty mechanizm - jeśli nic się nie zmienia i wszystkiego jest pod dostatkiem, to nie pojawiają się nowe wyzwania nad którymi należałoby się trochę wysilić - wówczas nie trzeba nadwerężać umysłu.
Wśród krukowatych powszechna jest umiejętność wytwarzania narzędzi lub zmyślnego wykorzystywania środowiska. Co prawda produkcją narzędzi nie możemy nazwać korzystania z patyków do wyciągania larw owadów ze spróchniałego pnia, ale już odpowiednie wyginanie kawałków drutu na kształt haka, już z całą pewnością tak. Właśnie w ten sposób jedna z nowokaledońskich wron o imieniu "Betty" zdobywała pożywienie W przypadku krukowatych można mówić nawet o swego rodzaju kulturach posługiwania się narzędziami lub innowacyjnego wykorzystywania otoczenia. Pojęcia kultura używamy, gdy lokalna populacja wymyśli jakiś zupełnie nowy sposób do zdobywania pożywienia, zwyczaj ten jest następnie przekazywany z pokolenia na pokolenie i nie występuje wśród innych populacji tego gatunku. Przykładem może być kultura łupania orzechów japońskich wron z miasta Sendai, które zrzucały orzechy pod uliczne sygnalizatory i czekały spokojnie aż światło dla pojazdów zmieni się na czerwone. Wtedy, z zachowaniem wszelkich reguł ruchu drogowego, wchodziły na pasy i zbierały rozgniecione przez samochody orzechy, aby następnie zjeść ich zawartość. Popatrzcie sami:
Na zupełnie inny pomysł wpadły angielskie gawrony (tzw. kultura otwierania kubłów na śmieci). Metodą prób i błędów nauczyły się współpracować przy otwieraniu klap od pojemników, by następnie wspólnie przebrać jego zawartość.
Na temat inteligencji niektórych ptaków wiadomo, że: potrafią liczyć, dopasowywać odpowiednie zachowanie do nowych okoliczności, podejmować zupełnie nowe decyzje, uczyć się poprzez podpatrywanie starszych i bardziej doświadczonych osobników ze stada. Krukowate potrafią nawet "domyślać się" co zamierza np. inny ptak, a także "manipulować świadomością pobratymców". Przykład: sójka zdaje sobie doskonale sprawę, że jeśli jakiś osobnik ma skierowany wzrok na nią w trakcie ukrywania nasion, to może on zapamiętać miejsce ukrycia zapasów i wykorzystać je. Dlatego też czyniąc zapasy sójka udaje, że coś ukrywa lub zakopuje, a dany zapas przenosi kilka razy. Może zaprzestać swej działalności na chwilę, aż konkurent skupi się na czymś innym. Zresztą metod wyprowadzenia podglądacza jest wiele. Tak więc, wychodzi na to, że "wyższe sprawności umysłu" posiadają nie tylko naczelne.
Powszechnie znana jest również inteligencja delfinów i wielorybów. Ich zdolności psychiczne być może znacznie przewyższają nawet "rozum" psowatych i prymitywniejszych naczelnych, choć sama istota postrzegania myślowego świata jest zapewne trochę inna. To czy delfin, pies lub lis odznaczają się poziomem inteligencji 2-3 letniego dziecka ludzkiego to raczej kwestia spekulacji. Zresztą trudno to ocenić, gdyż wyższe zdolności psychiczne u różnych grup systematycznych również szły odmiennymi "ścieżkami ewolucji". Np. lis w pewnych przypadkach może być sprytniejszy od wrony, ale wrona za to może znaleźć znacznie więcej rozwiązań danego problemu niż lis.
W trakcie badań i obserwacji wielu gatunków okazało się, iż w tzw. niższych grupach ewolucyjnych również można odnaleźć przejawy inteligencji. Wyższe umiejętności psychiczne (np. uczenie się) wykazują pewne grupy i gatunki ryb. O pielęgnicach Cichlidae akwaryści mówią, że potrafią rozpoznać swego opiekuna. Poszczególne osobniki tego gatunku mają własne zachowania i przyzwyczajenia. Również kolcobrzuchowate Tetraodontidae potrafią na różne sposoby omijać przeszkody w celu zdobycia pokarmu. Młodsze osobniki uczą się wielu sztuczek podpatrując bardziej doświadczone okazy.
U wielu ryb z różnych grup systematycznych znane są ponadto przypadki zabaw. Mruki Petersa czyli trąbonosy Gnathonemus petersii w warunkach akwaryjnych chętnie bawią się piłeczką urządzając swego rodzaju "mecze". Z twierdzeniem, że im większa skłonność do zabaw tym wyższy poziom inteligencji jest, zgodzą się naukowcy z różnych dziedzin.
Rzecz jasna należałoby wspomnieć jeszcze o niektórych bezkręgowcach. Dość długo przeważał pogląd o niskim poziomie rozwoju ich układu nerwowego i działaniu opartym na instynktach. Tymczasem szczególnie wysoko uorganizowanym układem centralnym odznaczają się ośmiornice. Otwierania słoików ze smakowitą nie stanowi dla nich najmniejszego problemu, a prawdopodobnie można je nawet nauczyć liczenia. Zresztą liczba umiejętności wykazywanych przez ośmiornice w laboratoriach jest oszałamiająca, swą inteligencją przewyższają bardzo wiele kręgowców.
Zatem zanim zaczniemy szukać przejawów inteligencji w odległych gwiazdach może warto byłoby dokładniej poszukać ich na naszej planecie?
supermozg.gazeta.pl