Tragiczne Wypadki
Katalog znalezionych hasełArchiwum
- Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
- Trzy wypadki w okolicy - wszystkie śmiertelne
- 12 latek zapalił się po wypadku skuterem
- Weekend :Ponad 300 wypadków
- Tragiczny wypadek podczas kursu jazdy
- Wypadki na Północy Polski
- Tragiczna śmierć mistrzyni olimpijskiej!!![*]
- WYPADKI, ODSZKODOWANIA
- Tragiczny wypadek w Warszawie
- Tragiczne zderzenie na "zakopiance"
- POMOC DLA DANIELA - PO TRAGICZNYM WYPADKU W ŁODZI
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- projektlr.keep.pl
Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
i pasażer samochodu osobowego w Gdańsku Matarni

Kilka minut przed godz. 5.20 przed rondem w Rusocinie kierowca TIR-a jadącego od strony Tczewa
nie zachował ostrożności i uderzył w samochód jadący przed nim - również ciężarówkę.
Mężczyzna zginął na miejscu.
- Gdyby to był samochód osobowy, to przy takiej prędkości zostałby kompletnie zmiażdżony,
a jego pasażerowie... nie chcę nawet o tym myśleć - mówi nadinspektor Janusz Staniszewski,
szef pomorskiej drogówki. Siła uderzenia była jednak tak duża, że samochód wjechał na dwa kolejne TIR-y.
Kierowca nie miał zbyt wielu szans na przeżycie - kompletnemu zniszczeniu uległa szoferka, która nadziała się
na sztywną i twardą konstrukcję nadwozia TIR-a do przewozu kruszywa.
Silnik pechowej ciężarówki wcisnął się pod zbiornik zainstalowany na naczepie.
- Przypuszczamy, że mężczyzna mógł zasnąć za kierownicą. Na miejscu wypadku nie znaleźliśmy bowiem
śladów hamowania - mówi Staniszewski. - Odczyt z tachografu wyjętego z wraku wskazuje, że auto jechało
80 km na godzinę, a w tym miejscu jest ograniczenie do 50. Dopiero tuż przed zderzeniem auto lekko
zwolniło. Jednak dopiero sekcja zwłok kierowcy pozwoli nam precyzyjniej wypowiedzieć się o przyczynach
wypadku. Możliwe też, że mężczyzna na przykład zasłabł.
Cztery rozbite TIR-y zatarasowały jeden pas ruchu. Przez trzy godziny kierowcy musieli korzystać
z objazdów. Miejsce wypadku jest szczególnie niebezpieczne po zmroku i przy złych warunkach
atmosferycznych, ponieważ tuż przed rondem tworzą się korki. Chwila nieuwagi i tragedia gotowa.
Do kolejnego śmiertelnego wypadku doszło dwie godziny później przy ul. Słowackiego w Gdańsku,
przy zjeździe do Centrum Handlowego Matarnia. Jadący od strony lotniska volkswagen bus uderzył
w skręcający w lewo do centrum handlowego osobowy chevrolet. Śmierć poniósł 22-letni pasażer chevroleta.
Pozostali doznali obrażeń. Tu przyczyną mogło być wymuszenie pierwszeństwa lub nadmierna prędkość.
To, podobnie jak rondo w Rusocinie, bardzo niebezpieczne miejsce. Droga jest dwupasmowa, więc kierowcy
lubią się tu rozpędzać, często chcąc zdążyć przed zmianą świateł. Problem w tym, że napotykają tu na spory
lokalny ruch - z pobliskich osiedli i parkingów przy centrum handlowym.
Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto