Śmierć za młody wygląd
Katalog znalezionych hasełArchiwum
- Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
- MSI prognozuje śmierć BIOSu. Kiedy?
- Tragiczna śmierć mistrzyni olimpijskiej!!![*]
- Tajemnica Jamy Śmierci
- Zagadka śmierci Tutanchamona
- Ostrzegawczy zapach śmierci
- Śmierć "Rain Mana"
- Śmierć Daniela Jarque!!![*]
- Młody Bonham wskrzesza Led Zeppelin
- Jak wyglada spin?
- Dj Shog - My Sound
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- 18plusnowosci.xlx.pl
Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
Kiedy francuscy badacze odkopali w zeszłym roku szczątki kobiety, w jej włosach wykryto duże stężenia złota. Ponieważ nie była królową i nie nosiła korony, trudno byłoby wytłumaczyć, w jaki sposób biżuteria mogła doprowadzić do zatrucia. Skłoniło to ekspertów do snucia przypuszczeń, że faworyta musiała pić roztwór złota. W owym czasie uznawano, że pozwala on zachować młody wygląd i stanowi lek na wiele dolegliwości.
Francuski dwór wierzył, że w pierwiastku tym została zaklęta moc Słońca, która może przejść na pijącego. Alchemicy często pełnili funkcję aptekarzy i przepisywali swoim pacjentom mikstury sporządzane z chlorku złota i eteru dietylowego.
Kochanka delfina, a następnie króla, była o 20 lat starsza od swojego wybranka. W tekstach z epoki wspominano, że de Poitiers, której Henryk II nadał tytuł księżnej de Valentinois, nawet bez makijażu miała wyjątkowo białą skórę, a w 7. dekadzie życia wyglądała na 30-latkę.
Francuscy kryminolodzy Joel Poupon i Philippe Charlier znaleźli w szkielecie faworyty ślady rtęci, używanej do przygotowania medykamentów ze złotem. Kobieta była znana z atletycznej budowy, lecz badania wykazały, że miała też przerzedzone włosy i doskwierała jej łamliwość kości. To typowe objawy zatrucia złotem.

Diane de Poitiers zmarła w wieku 66 lat na wygnaniu. Na banicję skazała ją wdowa po Henryku II Katarzyna Medycejska. Ciało metresy spoczęło w wielkim grobowcu w wybudowanej specjalnie dla niej kaplicy. Miejsce pochówku zostało zbezczeszczone podczas rewolucji francuskiej, a truchło księżnej trafiło do zwykłego grobu za murami zamku w Anet.
Kości osoby znalezionej rok temu w Normandii należały do kogoś postury faworyty, zgadzał się także jej wiek. Co ważne, na jednej z nóg widać było ślady wygojonego złamania, a wiadomo, że księżna złamała kiedyś kończynę, spadając z konia.
Jak przekonują autorzy artykułu z BMJ, o regenerujących właściwościach złota mówi się już od starożytności. Pliniusz Starszy opisywał przygotowanie dwóch preparatów oraz ich właściwości lecznicze. W XIII wieku alchemicy, w tym Michael Scot, Roger Bacon i Arnaud de Villeneuve, wspominali o Aurum potabile - pitnym złocie – oraz metodach jego pozyskiwania. Znano wiele wersji specyfiku: od niemal czystej wody po różne roztwory, uzyskiwane na bazie wody królewskiej.
[kopalniawiedzy.pl]