Oczyszczanie KNO3 i NH4NO3

Archiwum

Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego

Oczyszczanie KNO3 z niepożądanych substancji nie rozpuszczalnych w wodzie. Jak zdążyliście zauważyć, saletra potasowa z sklepu ogrodniczego, kupiona jako nawóz jest zanieczyszczona. Więc musimy ją przefiltrować, do tego celu potrzebujemy 2 wysokich naczyć, 2-3 filtrów do automatów z kawą, możemy pomóc sobie za pomocą lejka i oczywiście KNO3. Filtry są do kupienia w supermarkecie lub jakimś kiosku RUCHU. Rozpuszczamy saletrę w wodzie destylowanej lub acetonie, tak aby cała mieszanina przypominała wodę, będą w niej pływać żółte, białe, czarne (zależy od rodzaju dodatków :)) świństwa. Bierzemy 1 filtr, wkładamy go do naczynia, albo do lejka. W naczyniu musimy go trzymać, ale chyba o tym wiecie. Przelewamy wodę z saletrą potasową przez filtr. Następnie bierzemy 2 naczynie w którym rozpuszczaliśmy wodę i postępujemy dokładnie tak samo jak wcześniej, potem można przefiltrować 3 raz, ale już nie koniecznie! Po filtrowaniu roztwór możemy zostawić, np. na kaloryferze, a po wyschnięciu zmielić go w młynku, lub w moździerzu. Z saletrą amonową nie można już tak postępować, jest higroskopijna, jeśli to zrobimy nie zdołamy jej wysuszyć!

Tak samo jak saletra indyjska, AA jest zanieczyszczony... Aby wykonać dobrej jakość proch amidowy lub amonowy, ANFO czy jakąś mieszaninę na bazie azotanu amonu musimy go przefiltrować, nie jest już to takie proste jak w wypadku KNO3, ale większych trudności także nikomu nie powinno sprawiać! Potrzebujemy 2 garnków (żeby jeden spokojnie wchodził do drugiego!), jedno pojemne naczynie, kilka filtrów do kawy, lód, sól kuchenną, wodę destylowaną, lejek, saletrę amonową, kuchenkę gazową, (albo elektryczną...) elektryczny piec (może być także taki mały "opiekacz"), dużą łyżkę, najlepiej z tworzywa czy drewna jeśli nie chcemy się poparzyć. Teraz wlewamy wodę destylowaną (koniecznie!) do małego garnka (mniej więcej do połowy), stawiamy na kuchenkę i podgrzeamy wodę. Gdy woda będzie już ciepła wsypujemy małymi porcjami AA, aż otrzymamy roztwór nasycony. Ciągle mieszając gotujemy wodę aż zacznie wrzeć. Po upływie około 2 minut od momentu zagotowania zdejmujemy wodę z źródła ciepła, do lejka wkładamy kilka filtrów do kawy i przelewamy wodę do wolnego naczynia. Gdy to zrobimy znów do lejka wkładamy kilka nowych filtrów i przelewamy do naczynia w którym gotowaliśmy roztwór. Do największego garnka wlewamy trochę zimnej wody z krany, wsypujemy soli kuchennej i dodajemy dużo lodu. Szybko wkładamy garnek z AA do większego z lodem. Woda z większego garnka nie może dostać się do AA!!! Azotan amonu powinien osadzić się na dnie garnka, po dłuższej chwili wylewamy wodę, już pozbawioną saletry amonowej. Tak otrzymany AA jest już czysty. Musimy go jednak wysuszyć w piekarniku (nie znam dokładnej temperatury ale jeśli nie przekroczymy ~250*C nic się nie stanie, gdy jednak temperatura będzie tak wysoka zacznie się wydzielać gaz rozweselający (nitro :)), nic nam nie wybuchnie, ponieważ AA ma właściwości wybuchowe gdy podniesiemy jego temperaturę gwałtownie do 280*C. Potem go tylko mielimy i się cieszymy!

Ps. Nie znam dokładnie tych temperatur, są w przybliżeniu!

Oczyszczanie KNO3 i NH4NO3

Archiwum

Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego

Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego