Najszybszy rollercoaster na świecie
Katalog znalezionych hasełArchiwum
- Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
- W Norwegii powstaje największa na świecie turbina wiatrowa
- Największy most na świecie będzie miał 21 km długości
- Powstał nowy, najbardziej magnetyczny materiał na świecie
- Sensation Polska 2009 wśród klubowiczów na świecie
- Najstarszy i najdroższy aparat na świecie do kupienia
- LG prezentuje najcieńszy LCD na świecie
- Największy mobilny telewizor HD na świecie
- Najgłębiej położony komin hydrotermalny na świecie
- Agnieszka Radwańska 10 tenisistką na świecie
- Największa na świecie solarna łódź
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- odbijak.htw.pl
Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
Zjednoczone Emiraty Arabskie to jeden z najpiękniejszych zakątków na kuli ziemskiej. Podobnie jak Las Vegas jest rajem na pustyni, tak i to państwo jest spełnieniem marzeń obrzydliwie bogatych szejków. Jednak pośród inwestorów, którzy zakopują swoje pieniądze w piaskach pustyni, znalazły się również firmy reprezentujące Europę.

W listopadzie 2007 roku, kiedy Ferrari przybyło na wyspę Yas, był na niej tylko piach, a z daleka dało się dostrzec gigantyczne drapacze chmur. To właśnie tutaj włoski producent sportowych samochodów postanowił zbudować park rozrywki Ferrari World.
O tym obiekcie pisano już w zeszłym roku, teraz jednak w sieci znalazło się pierwsze zdjęcie rollercoastera. Żółta replika Ferrari F430 Spyder to wagonik, który pomieści na swoim pokładzie cztery osoby. Takich wagoników będzie oczywiście więcej, projektanci zbudowali dwa równoległe tory, pasażerowie będą mieli wrażenie, że uczestniczą w wyścigu.

Jeżeli F430 to za mało, będzie również coś dla odważnych. Rollercoaster, w którym zasiądziemy w replice bolidu Formuły 1. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, “zabawka” ta zostanie otwarta już w tym roku, stając się jednocześnie najszybszym rollercoasterem na świecie, osiągając prędkość 200 kilometrów na godzinę!
Najwyższy punkt tej konstrukcji znajduje się 62 metry nad ziemią, przeciążenia jak w prawdziwym bolidzie gwarantowane.
Oprócz tego sześć restauracji, mnóstwo mniejszych atrakcji również dla najmłodszych. Nie ma co ukrywać, to tatusiowie przyjeżdżający na Grand Prix do Dubaju czy Abu Zabi będą okupywali zabójczy rollercoaster.
Autokult.pl