Andrzej Biedrzycki idolem Pawła, kibica Stomilu
Katalog znalezionych hasełArchiwum
- Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
- [28.11.2009.]Andrzejki z Music Rotation@Gladiator-Łosiniec
- Underclub@ Andrzejkowe Party Kicz
- UNDERCLUB@ ANDRZEJKI 2008
- 13 Dzielnica
- NBA:Allen Iverson koĹczy karierÄ
- Laserem przez powietrze
- UchwaĹy Rady Powiatu
- BudĹźet Powiatu 2006
- [KUPIÄ] BBS RC 010 9J17H2 IS19 (ET 19) - 1 SZTUKÄ
- Telefony komĂłrkowe zabijajÄ
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- psds.xlx.pl
Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
Andrzej Biedrzycki idolem Pawła, kibica Stomilu
Mimo, że nie pamiętam czasów w których olsztyński zespół grał na pierwszoligowych boiskach chciałbym opisać swoje ulubionego zawodnika z tamtych lat. Moim ulubionym piłkarzem Stomilu z okresu gry w Ekstraklasie jest Andrzej Biedrzycki. "Koniu" nie schodził nigdy poniżej pewnego poziomu. Był solidnym i twardym obrońcą.
Urodził się 19 października 1966 roku w Biskupcu. Tam też rozpoczął swoją piłkarską karierę w miejscowej Tęczy. Przed sezonem 1985/86 przeniósł sie do grającego wtedy w trzeciej lidze Stomilu. Razem z "Dumą Warmii" awansował z III ligi na zaplecze Ekstraklasy, a następnie juz na pierwszoligowe boiska. Przez cały okres gry w pierwszej lidze był pewnym punktem olsztyńskiej jedenastki. W sezonie 1999/2000 znalazł się w klubie 2700 minut, czyli w gronie zawodników, którzy zaliczyli wszystkie mecze w pełnym wymiarze czasowym. Oprócz niego w klubie znalazł się tylko jeden zawodnik. W sezonie 2001/02 odszedł do Jagiellonii Białystok, lecz po roku wrócił na kilka drugoligowych spotkań do Olsztyna. Po zakończeniu kariery trenował Warmię i Mazury Olsztyn, czyli kontynuatora tradycji Stomilu. Od 2006 roku prowadzi Mrągowie Mrągowo. Od tego sezonu występuje tam jego syn, Igor.
Biedrza zawsze był podstawowym piłkarzem olsztynian. Był naprawdę dobrym obrońcą. Mógł imponować wytrzymałością. Uważam, że poradziłby sobie w drużynach lepszych niż Stomil. Jest rekordzista jeśli chodzi o występy na pierwszoligowych boiskach w biało-niebieskich barwach.
Myślę, że Andrzej Biedrzycki może uchodzić za symbol olsztyńskiej piłki. Prawie całą swoją piłkarską karierę poświęcił Stomilowi. Właśnie takich piłkarzy brakuje teraz w OKS-ie.
Paweł - lat 16
cyt. za: http://sport.wm.pl/Andrze...a-Stomilu,90007