20lecie walentynki Voyagera dla Układu Słonecznego
Katalog znalezionych hasełArchiwum
- Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
- NASA odkryła pięć nowych planet poza Układem Słonecznym
- LG Display szykuje panele słoneczne dla czytników e-booków
- Wolny termin wesela!Słoneczny Brzeg Ruklawki
- Wojskowe i słoneczne perpetum mobile od DARPA
- Erę słonecznych żaglowców czas zacząć!
- Słoneczne naklejki doładują każdą baterię
- Słoneczne żagle podbiją kosmos
- Sprawniejsze tanie baterie słoneczne
- Papierowe ogniwa słoneczne już niedługo
- Największa elektrownia słoneczna
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- boatlife.htw.pl
Moje najwiÄksze skarby i opowieĹci prosto z mojego
Już w latach 60-tych i 70-tych misje Apollo dostarczyły nam zdjęć Ziemi wykonanych z Księżyca, a wystrzelone w 1977 roku bliźniacze statki kosmiczne Voyager wykonały przełomowe, zapierające dech w piersiach zdjęcia gazowych gigantów Jowisza, Saturna, Uranu i Neptuna. Voyagerowi 1 dotarcie do miejsca, gdzie mógł wykonać grupowy portret (było to 6 miliardów kilometrów) zajęło ponad 12 lat.
Tych sześć wykonanych wąskokątnym aparatem fotograficznym kolorowych zdjęć powstało na bazie pierwszego w historii portretu Układu Słonecznego, zrobionego przez Voyagera 1 około 32 stopnie ponad ekliptyką, około 6 miliardów kilometrów od Ziemi
Na zdjęciach wykonanych przez Voyagera zbudowanego przez Laboratorium Napędu Odrzutowego (ang. Jet Propulsion Laboratory - JPL) w Pasadenie (Kalifornia), Nasza Planeta ukazała się jako jasny punkcik w reflektorowym blasku światła słonecznego rozproszonego przez kamerę.
Zdjęcie to zainspirowało astronoma Carla Sagana, który zasugerował wykonanie portretu Układu Słonecznego, by nazwać Ziemię "błękitną kropką" (taki sam tytuł nosi jego książka).
Po wykonaniu zdjęć, kierujący misją rozpoczęli wyłączanie kamer. Umieszczone na statkach kosmicznych urządzenia, które wciąż gromadziły dane potrzebowały energii do dalekiej podróży w przestrzeń międzygwiezdną, która się przed nimi rozpościerała.
Voyagery wciąż transmitują dane na Ziemię. Voyager 1 jest teraz niemal 17 miliardów kilometrów od Słońca. Statki kosmiczne przechodzą do następnego etapu swojej międzygwiezdnej misji, zbliżając się do granicy bańki otaczającej wszystkie planety Układu Słonecznego - heliopauzy. Mimo, że minęło już dwadzieścia lat od wykonania walentynkowego portretu, Voyagerowi 1 może zająć kolejnych pięć lat, nim wkroczy w przestrzeń międzygwiezdną.
Space Travel